Hrabina Marica

Hrabia Tassilo Endrödy-Wittenburg, by podreperować rodzinne finanse i zdobyć pieniądze na posag dla siostry, zatrudnia się pod przybranym nazwiskiem jako rządca w majątku hrabiny Maricy.

Bywalczyni wiedeńskich i budapesztańskich salonów rzadko zjawia się w swojej posiadłości, można więc sobie wyobrazić zdziwienie jej mieszkańców, gdy nagle zjeżdża z całym dworem, by świętować… własne zaręczyny. Sęk w tym, że nie przywozi ze sobą narzeczonego, barona Kolomana Żupana, nader tajemniczego arystokraty, o którym nie słyszał nikt oprócz widzów wiedeńskich operetek, zwłaszcza wielbicieli talentu Johanna Straussa, autora Barona cygańskiego. Czyżby hrabina tylko wymyśliła sobie narzeczonego, by opędzić się od natrętnych adoratorów? Wystarczy jednak, by na przyjęciu pojawił się prawdziwy Żupan, zaś hrabinie serce zabiło żywiej na widok młodego rządcy, i już akcja zamienia się w iście operetkową sieć intryg i nieporozumień…

Hrabina Marica to obok Księżniczki czardasza najsłynniejsza operetka Emmericha Kálmána. Ach, jedź do Varasdin, Lekko, zwiewnie, Kochanie moje, Graj, Cyganie! – jak zwykle w przypadku tego kompozytora, jest prawdziwą skarbnicą operetkowych przebojów. W Gliwickim Teatrze Muzycznym Maricę wyreżyserował Henryk Konwiński, który w 1990 roku za reżyserię tego właśnie tytułu w Operetce Śląskiej otrzymał Złotą Maskę.