Byliśmy tam coś zjeść.Fajny był klimat, ale czar prysł .Zamówiłem zaraz z wejścia podchodząc do gadających pań dla żony sórówkę ziemniaczki i kotlecik, dla siebie pierogi.Po jakimś czasie dotarło zamówione jadło pośród pierogów które były ugotowane w głebokim oleju resztki spalonych frytek,utwierdzało to że pierogi brały kompiel w oleju starym po frytkach,pierogi twarde jak stare pieczywo.U żony.Ziemniaczki pokrojone w kostkę ugotowane w głebokim oleju ,i twarde jeszcze resztki oleju spływały.kotlet tosamo.Wychodząc zrobiłem filmik tym potrawą,podszędłem do gadających pań ,przepraszam powiedziałem te potrawy ugotowane są w oleju-pani odprysła mogłem powiedzieć to by mi ugotowała jak moja mama.Pytanie co by z olejem starym po frytkach zrobiła gdyby gotować zaczeła w wodzie.Osobiście odradzamy wizytę tam.ale wpadać SANEPID powinien i to często.

jesli wam nie pasuje macie 5 gwiatkowe restauracje tylko moze wam zabraknoc wyplaty na obiadkowanie i picie smakosze a najlepiej gotuj sobie sam a nie krytykuj innych:))

NO ja na ytemam tej knajpy powiem ze jestem zadowolnona, obsługa w porzadku, jedzenie super, a co do szefowej tpo zajebista babka!!! wiem bo byłam pracownicom tego lokalu!!

Zajebista knajpa :D dobre toważystwo :D

Całkowicie zgadzam się z opinią poniżej. Restauracja to miano na które Grota kompletnie nie zasługuje. Jedzienie jest odmrażane, niesmaczne, choć dla typowego stałego i pijanego klienta nie ma to zapewne większego znaczenia. Obsługa.. hmm bywało lepiej bywało gożej. O szefowej nie moge nic powiedziec bo nie znam jej osobiscie ale chodzą o niej różne plotki ale to już nie sprawa nas - czyli klientów. Byłam tam kilka razy i napewno nie skożystam już z usług tego baru, wam także tego nie polecam.