Leon (PL)

Piotr Leowski, znany raczej jako Leon, w światku klubowym rozpoznawany jest nie tylko jako didżej, lecz również promotor. Wraz z Angelo Mikiem odpowiedzialny jest za sukces, jaki w latach 2001 - 2002 odniosły imprezy Sentence Progessive Night w klubie W5. Wydarzenia z udziałem Kühla, Hypno & Thomasa i Surprise'a przeszły do historii jako świetnie przygotowane. Idealnie łączyły świeżą, wspaniałą muzykę z rodzinną atmosferą, którą tworzyło duże grono stałych bywalców.

Piotr Leowski, znany raczej jako Leon, w światku klubowym rozpoznawany jest nie tylko jako didżej, lecz również promotor. Wraz z Angelo Mikiem odpowiedzialny jest za sukces, jaki w latach 2001 - 2002 odniosły imprezy Sentence Progessive Night w klubie W5. Wydarzenia z udziałem Kühla, Hypno & Thomasa i Surprise'a przeszły do historii jako świetnie przygotowane. Idealnie łączyły świeżą, wspaniałą muzykę z rodzinną atmosferą, którą tworzyło duże grono stałych bywalców.

Wraz z powstaniem kolektywu Decadance na początku 2002 roku, Leon swoje umiejętności organizatorskie przeniósł na parkiet Piekarni. Między innymi dzięki niemu, agencja Decadance dała warszawskim klubowiczom okazję do usłyszenia na żywo takich gwiazd jak Sander Kleinenberg, Starecase, James Holden czy Yunus. Były to pierwsze imprezy z muzyka progressive house w naszym kraju, na których zagrali tak znani artyści. Jakby tego mało, Leon rozpoczął również współpracę z nowym stołecznym klubem – Klatką.

W kwietniu tego samego roku sam zadebiutował za deckami i od tamtego czasu nie przestaje zadziwiać swoim wyczuciem w budowaniu niezwykłych setów pełnych najświeższych dźwięków. Potrafi grać wiele gatunków: od niemal wszystkich odmian house, przez trance, po techno, lecz nazwa stylu nie jest najważniejszą rzeczą w opisie jego występów. Najważniejsza jest wielka moc, która niczym walec przetacza się przez bezbronnych klubowiczów. Najmocniejszy i najbardziej soczysty beat w mieście - tak mogłaby w skrócie wyglądać charakterystyka muzyki Leona. W latach 2002-2003 supportował wielkie gwiazdy sceny klubowej takie jak Anthony Pappa, James Holden, Chris Fortier czy Timo Mass. Nie zaprzestał współpracować z Sentence, jak również wystąpił gościnnie na Imporcie! u boku Pete'a Goodinga. Krótko po rozpoczęciu swojej kariery coraz częściej musiał zabierać swoje płyty w różne części kraju, by w wielu klubach potwierdzać swoje umiejętności. Wystąpił również na antenie kilku polskich stacji radiowych. Druga połowa 2003 roku to także powstanie portalu Sound Revolt oraz zaproszenie Leona do współpracy w charakterze Hosted Artist

Rok 2004 okazał się dla Piotra nadzwyczaj udany. Rozpoczął się sylwestrowym setem w czasie imprezy w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki, która na długo zapadnie w pamięci warszawskim klubowiczom. W owym roku kontynuowany był najazd gwiazd z zagranicy na Polskę. Odwiedzili nas m.in. Hernan Cattaneo, Sandra Collins, Peace Division, Filterheadz, G. Pal, Subsky oraz ponownie James Holden. Leon wystąpił na wielu z tych imprez, dając świadectwo swoim umiejętnościom, a portal Sound Revolt określił jego postać jako „nieodzowny element dobrych progresywnych imprez”. Greg Benz zachwycony jego setem przed swoim pierwszym w Polsce występem, zaprosił go do nagrania miksu do swojej autorskiej audycji Aurium w nowojorskim Proton Radio. Nadzwyczaj szybko (biorąc pod uwagę staż Leona) spełniło się jego ogromne marzenie, czyli warm-up dla Johna Digweeda w czasie finałowej imprezy Dj Nokia Cup. W 2004 styl Piotra ewoluował i stał się bardziej eklektyczny. Raz otwarta głowa tak szybko się nie zamknie, więc spodziewaj się niespodziewanego.

Źródło: www.soundrevolt.com